poniedziałek, 17 stycznia 2011

dorsz z masłem escargot

Kiedyś przeczesywałam wiele blogów w poszukiwaniu ciekawych przepisów na ryby. Znalazłam sporo intrygujących połączeń, o których jakoś sama nie pomyślałam. Przepisy stosowałam często do momentu, gdy odbiła mi eksperymentatorska szajba i od dawna nie jemy nic co by się powtarzało. W ten weekend mama przypomniała mi o łososiu w cieście francuskim z pysznym sosem z kwestii smaku, a przeglądając folder ze zdjęciami znalazłam właśnie dorsza w pysznym i aromatycznym maśle. Połączenie jest naprawdę rewelacyjne i bardzo polecam. Tak więc niech ten boski przepis idzie w świat i dziękujmy wszyscy Agnieszce co kuchnię ma nad atlantykiem :) I jedzmy ryby! bo dobra ryba to zdRowa ryba :]


Przepis zgodny z podanym przez Agnieszkę, ja dostosowałam propocję do ilości zjadających:

4 filety dorsza
sól morska
pieprz
oliwa z oliwek

masło escargot:
3 łyżki miękkiego masła
ząbek czosnku
szalotka drobno posiekana
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
1/2 łyżeczki musztardy Dijon
1 i 1/2 łyżki szynki parmeńskiej drobno posiekanej
1 łyżka zmielonych na pył migdałów
2 łyżki  soku z cytryny
1 łyżeczka skórki startej z cytryny(mój dodatek)
świeżo zmielony pieprz do smaku
sól morska do smaku

Składniki na masło mieszamy w miseczce. Filety skrapiam cytryną, posypuję solą i pieprzem, smażymy na rozgrzanej oliwie przez ok 4 minuty, przewracamy i smażymy ok 1 min. Na rybę wykładamy smakowe masełko, rozsmarowujemy i wkładamy do piekarnika. zapiekamy rybę w temp 230 stopni przez ok 4 minuty.
Warto dodać dużo masła bo uzyskujemy wspaniały sos,polecam świeżą bagietkę i delektowanie się miksturą przy jej pomocy.

Smacznego!


9 komentarzy:

  1. Chętnie wypróbuję ten przepis:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podoba ten przepis, bo dorsza dostaję od czasu do czasu:)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  3. wygląda bardzo kusząco. u mnie niestety amatorów rybek brak;(

    OdpowiedzUsuń
  4. niesamowicie pyszne s ate zdjecia:) az mam ochote ugryzc ta rybke...:)

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie wygląda! te kolory :) u mnie w postanowieniach noworocznych jest jeść więcej ryb, więc ta propozycja jak najbardziej mnie kusi :D
    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  6. Rybki uwielbiam, wiec i ten przepis bardzo, ale to bardzo mi sie podoba. Myslalam, ze maslo escargot bedzie, jak nazwa wskazuje, ze slimakow, a tu prosze, niespodzianka: ani sladu obecnosci tych uroczych skorupiakow. Nic to, i tak dodaje do ulubionych. Na potem.

    OdpowiedzUsuń
  7. No ten "sos" to prawdziwa ciekawostka, musze któregos dnia wypróbować. Jako, ze i my mamy od dawna zasadę, że ciągle nowe przepisy testuję i z małymi wyjątkami nie powtarzam dań już ugotowanych, no chyba, że były nadzwyczaj pyszne, ten przepis wkładam do rybnej kolejki. Pozdrawiam. kinga

    OdpowiedzUsuń
  8. super, że się wam podoba.
    Malwina a może spróbuj - kto wie może w takiej wersji z wyraźnym smakiem przypadnie komuś do gustu :)

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń