wtorek, 2 listopada 2010

schab pieczony

Kiedyś wybrałam się na zakupy, chciałam kupić jakąś szynkę, kolejka była ogromna więc zaczęłam przeszukiwać półeczki na dziale samoobsługowym, oglądać i czytać... z czego jest ta czy inna szynka zrobiona.. wiecie, że czasami było tam tylko 40% mięsa!!! Wróciłam zatem do kolejki i kupiłam schab. I od tamtego czasu co jakiś czas sami robimy sobie szyneczkę. Schab jest boski. Nie przepadam za wędlinami ale to jest coś co lubię. Chudziutkie mięsko, które można co jakiś czas modyfikować przez podanie do środka suszonej moreli, śliwki czy żurawiny. Wydawałoby się, że przygotowanie takiego mięsa to kilkugodzinna przeprawa a to zajmuje dosłownie 5 minut. Polecam :)
schab
oliwa z oliwek
sól morska
pieprz
majeranek
miód

ew. suszone morele, śliwki lub żurawiny

Schab posól, popieprz i natrzyj majerankiem, wysmaruj oliwą z oliwek. Jeżeli chcesz możesz zrobić nacięcie przez środek mięsa i nadziać je suszonymi owocami. Włóż mięso do rękawa, szczelnie zamknij i piecz w temperaturze 180 stopni przez ok 40-50 minut. Na koniec przetnij rękaw posmaruj miodem i wstaw na ok 10 minut aż się ładnie przyrumieni.

3 komentarze: