ciasto:
- 130 g mąki
- 1 jajko
- 80 g masła roślinnego
- sól
- gałka muszkatołowa
- suszony rozmaryn
- suszony cząber
- 2 pory
- 1 cukinia
- 70 g kremowego serka koziego
- 7 czarnych oliwek
- 2 garście młodego szpinaku
- oliwa z oliwek
- 1łyżka masła
- rozmaryn, sól, świeżo mielony pieprz
ciasto: mąkę mieszamy z masłem pokrojonym w mniejsze kawałki, dodajemy zioła, jajo i zgniatamy, a potem do lodówki na 1-2 godzinki (albo do zamrażary na 30 min ;)) ciasto rozwałkować i wyłożyć formę do tarty, podziurkować widelcem, położyć na nim papier do pieczenia lub folię aluminiową i równo ułożyć coś co obciąży ciasto żeby wyrosło np fasolę. Piec w temperaturze 180 stopni przez 15 min wyjąć, usunąć obciążenie i piec dalej przez jakieś 10 minut do złotego koloru.
farsz: pory posiekałam w krążki o grubości ok pół centymetra. Cukinię pokroiłam w cienkie talarki. oliwki również posiekałam w małe krążki. Masło rozpuściłam i wrzuciłam pora, na małym ogniu go zeszkliłam, doprawiła i już :) na oliwie podsmażyłam plasterki cukinii (kilka sekund z jednej kilka z drugiej, nie powinny być miękkie). zdjęłam cukinię z patelni i szybko poddusiłam szpinak do momentu aż puścił wodę.
na podpieczone ciasto wyłożyłam duszone pory, szpinak, oliwki i serek kozi. na wierzchu ułożyłam plasterki cukini. piec ok 15-20 minut.
Tarta najlepiej smakuje lekko ostudzona :)
tarta dołączy do przepisów w akcji promującej pory ;) pora na pora.
Samo zdrowie, a do tego apetyczne ;]
OdpowiedzUsuńPiękny sposób na tartę! Te delikatne, chrupiące, pieczone cukinie!
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś robiłam taką z cukinią:
http://ziolowyzakatek.blogspot.com/2010/10/zapiekanka-z-cukinia-oscypkiem-miodem-i.html
Sama robię teraz tartę cytrynową. Pozdrawia!
zjedz mnie - zielone zawsze zdrowe ;)
OdpowiedzUsuńAtria super ten przepis! z miodem?!? a teraz tarta cytrynowa - sama nigdy nie robiłam ale mam smaka na taką z cytrynowym kremem i bezą na górze mniam mniam. Mam nadzieję, że się pochwalisz ;) pozdrawiam
zawsze intrygowały mnie takie cukiniowe tarty :)
OdpowiedzUsuńNoo, coś dla mnie. Też uwielbiam pora, coś pysznego! Takie zapomniane warzywo, a w takiej na przykład wersji - niezwykle wykwintne :)
OdpowiedzUsuńArven tak jak już pisałam - daleko mu do prostactwa ;)
OdpowiedzUsuń