ciasto:
- 250 g mąki
- niepełna łyżeczka suszonych drożdży
- 120 ml ciepłej wody
- 1/2 łyżeczki soli morskiej
- 5 łyżek oliwy z oliwek
- 2 łyżki masła
- 1 kg cebuli (dałam pół na na pół białą i czerwoną)
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka suszonego tymianku
- sól i pieprz do smaku
- kilka cienkich plasterków boczku
- 1/2 słoika czarnych, drylowanych oliwek
cebulę siekamy w piórka, na patelni rozgrzewamy oliwę i topimy masło, wrzucamy cebulę, drobno pokrojony czosnek i suszony tymianek - wszystko dusimy na małym ogniu przez ok godzinę, należy uzbroić się w cierpliwość bo duży płomień jest wrogiem tego dania, cebulka ma być skarmelizowana i słodka - nie smażymy jej! Gdy ciasto urosło rozwałkowałam je troszkę i wyłożyłam na blachę wysmarowaną oliwką. Na wierzch wyłożyłam przestudzoną cebulę, oliwki i plasterki boczku, posypałam jeszcze tymiankiem i odstawiłam na 30 min do wyrośnięcia. Po tym czasie wstawiłam na 20 min do piekarnika nagrzanego do temp 220 stopni.
Jest pycha :)
O tak! Pysznie wygląda to "pissacośtam" składniki idealne :]
OdpowiedzUsuńPysznosci! Ja najbardziej lubie jednak z anchovies, ale i takiej chetnie bym sprobowala. Zdjecie obledne.
OdpowiedzUsuńMMM apetyczne:)
OdpowiedzUsuń