ciasto na około 12 placków:
- 1,5-2 kg ziemniaków
- 2 jajka
- cebula
- 3 łyżki mąki (tu już opcja jak na moje oko prawidłowa)
- pieprz i ziarenka smaku (dodaje je tylko do placków jakoś tak lepiej mi smakuje niż z solą)
sos grzybowy ( jak zwykle na oko):
- kurki (ok jednego kubka)
- kozaki (jedna miseczka)
- mała cebulka
- 2 łyżki masła
- natka pietruszki
- śmietana 18% - 100 g
- 1/2 szklanki wody
- sól, świeżo mielony pieprz
- 2 szczypty suszonego estragonu
- świeży rozmaryn (gałązka o wielkości 2 cm)
Cebulę drobno posiekałam i zeszkliłam na maśle. Dodałam oczyszczone grzyby. Kurki miałam miniaturowe więc ich nie kroiłam, kozaki podzieliłam na mniejsze części. Podsmażałam ok 5 minut, posoliłam i przykryłam na ok 15 minut. W między czasie podglądałam jak tam stan wody, troszkę podlewałam i w ok 10 minucie duszenia grzybów wrzuciłam zioła. Na koniec dodałam śmietanę i posiekaną natkę pietruszki. Gotowe :)
Cudowny obiad i piękne, ciepłe zdjęcia! Z wielką ochotą wpadłabym do Ciebie na talerz takich placków z sosem! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńale super obiad!
OdpowiedzUsuń