Troszkę inna, bardziej ziołowa taka bardziej włoska niż polska. Mi pasuje, kremowa konsystencja i ziołowy posmak. Przepis nieco zmodyfikowany pochodzi z "moje obiady: Jamiego Olivera.
puszka pomidorów pelati
2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
2 ząbki czosnku
1 starta marchewka
śmietana 18% - 1/2 kubeczka
świeża bazylia - 1 garść
1/2 cebuli drobno posiekanej
oliwa
1 łyżeczka octu balsamicznego
bulion warzywny - ok 700 ml
sól i pieprz
W garnku rozgrzałam oliwę , podsmażyłam (2 min) posiekany czosnek, cebulę i marchewkę, dodałam bazylię i przykryłam żeby się dusiło. Po około 10 minutach wrzuciłam pomidory, koncentrat, gotowałam ok 20 minut. Zmiksowałam i dolałam bulion, doprawiłam do smaku a na końcu dodała śmietanę. Wyszło super, bez dodatkowego zagęszczania. Zupkę wlałam do termosu i w pracy miałam świetny obiadek, nie ma to jak zupka podczas przerwy :)
Jamie do tej zupy dodaje mieszankę ubitych jajek, octu i śmietany - dla mnie to jakieś dziwne było więc pozostałam przy bardziej klasycznej wersji.
wygląda tak kremowo, że z chęcią nawet na kolację bym ją zjadła :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam pomidorową. każdą! a Twoja przemawia do mojej kulinarnej wyobraźni baardzo silnie ;]
OdpowiedzUsuńkrólowa zup! także wolę ziołową.. :-)
OdpowiedzUsuńKatarzyna, co się obijasz? nieładnie!
OdpowiedzUsuńGroszek
Suuuuper zupka - właśnie ja zrobiłam na dzisiejszy obiadek �� DZIĘKI za przepis, będę do niego wracać ☺
OdpowiedzUsuń